#header-inner {text-align: right ;}

czwartek, 5 września 2013

poniedziałek, 10 czerwca 2013

tak jakoś mnie wzięło.
no kurde LOL
JUŻ ROK?
POWINNAM SIĘ UCZYĆ HISTORII.



eh, nie dawajmy się komuś bawić nami.

sobota, 1 czerwca 2013

chwila refleksji.
nie wiem czy pewne osoby nas odrzucają?
czy to my wyolbrzymiamy?
boje się.
boję się, żeby w ten sposób nie stracić kogoś...
kto był dość ważny.
pomocy?
po co walczyć na siłę?
powiedziałam ostatnie słowa.
to i tak nic nie zmieni.
przez ciebie tracę wiarę w ludzi.

niedziela, 26 maja 2013





weź się w garść. przestań ryczeć.
jesteś zdrowy. możesz mieć wszystko co chcesz. jesteś zdrowy. zdrowy. zdrowy.
nie wiem czy rozumiesz, jak bogaty jesteś.
inni cholera umierają.
doceniają wszystko pod koniec.
najpierw modlą się kurna, żeby umrzeć.
a potem z powrotem, żeby przeżyć.
serio?
ludzie, serio?
nie wiem co napisać.
jesteśmy tak głupi.
taka jest kolej rzeczy tak?
czyli nie możemy jej zmienić?
powiedzcie mi, czy marzenia się spełniają?
pewnie, że tak.
zapisz sobie DZISIAJ 5 rzeczy, które chcesz mieć/osiągnąć.
za 2 miesiące będziesz miał przynajmniej jedną z nich.
życie jest niesamowite.
nikt nam nie nakazuje żyć w taki, czy w taki sposób.
możesz teraz oddychać, możesz wyjść, możesz leżeć. 
możesz odpuścić.
możesz leniuchować.
ale możesz też walczyć.
 wszystko.
i możesz mieć wszystko.
każdy się kształtuje na jakiegoś człowieka.
to my będziemy tworzyć przyszłe społeczeństwo.
i nie będziemy umieć WALCZYĆ?
najlepiej jest pomodlić się: "BOŻE, JA CHCE UMRZEĆ"
On ci nie pozwoli.
pokaż mu, że jesteś WYSTARCZAJĄCO dobry.
moim problemem jest to, że wyolbrzymiam.
dramatyzuję.
mam problemy.
płaczę.
robię miny.
a najdurniejsze jest zdanie, które niedawno usłyszałam: " Ty teraz nie masz problemów"
Nie wiem, jak rozpoznać przyjaciół?
nie wiem, do kogo się odzywać.
komu powierzać tajemnice.
ale powiedzcie mi.
jak myślicie?
po co to
jest?
czy wszystko nie ma swojego miejsca?
ma.
wszystko jest tak jak musi być.
i czy nie lżej się żyje?
mówi się: "nienawidzę go"
"obgaduje mnie"
"jestem gruba"
"nie jestem jego/jej pewna"
hm... zrozumcie, że wszystko w życiu dzieje się po coś.
"obgaduje mnie"- myślicie, że los mu się nie odwdzięczy?
że mu odpuści?
każdemu jest dane i wciąż dawane po równo.
nic na siłę.
uważasz, że jeśli będziesz pchać się do jakiegoś towarzystwa, to będzie ok?
jeśli ma się coś stać to się stanie.
wiecie co jest w życiu najważniejsze?
pokochanie siebie.
bo jeśli pokocha się siebie, to pokocha się też innych.
zaczęłam gdzieś tam o spełnieniu marzeń. jednym z nich było pojechanie na koncert Beyonce.



"(...) dziś jest internet, dziennikarze robią nam zdjęcia i szukają sensacji w naszym życiu prywatnym. Ludzie przestali samodzielnie myśleć:  wstają rano, włączają komputer, oglądają nasze zdjęcia dzień po dniu i przestają spostrzegać w nas normalne kobiety. Widzą tylko kostium."




"przestań udawać, że wszystko jest w porządku. Jeśli się boisz, okaż strach, przyznaj się. Uwolnij go. Żyj dalej."

"kiedy ludzie widzą gwiazdy, myślą: " tym to dobrze, mają forsę, są sławni, spotykają się z fanami ale nikt nie może ich dotknąć.

....

a ja jestem tylko człowiekiem: płaczę, jestem wrażliwa i łatwo mnie zranić. Odczuwam strach i złość... nie różnie się od innych"






"musiałam poronić pierwszą ciążę, założyć własną wytwórnię i samodzielnie zadbać o własną karierę.
Życie to walka... Niezależność zyskują w nim tylko ci, którzy nauczą się kochać siebie."


"życie to najpiękniejszy plan na ziemi"

"wierzę, że wszystko w naszym życiu, każde spotkanie i rozstanie, wydarzyło się z jakiegoś powodu."










spotkałam się z opiniami, że jest pustą lalą. zastanówcie się, co mówicie.
resztę zostawię bez komentarza.













jestem MIŁA,MĄDRA, DZIELNA...
... I WSZYSTKO BĘDZIE TAK, JAK BĘDZIE MUSIAŁO BYĆ"


































:)

czwartek, 23 maja 2013

życie jest przecudowne.

wiesz o tym?:)


możesz zmienić wszystko, JEŚLI CHCESZ.
jest tyle pięknych rzeczy.



a wiecie co jest najcudowniejsze?



że po odniesieniu porażki, w trakcie załamania, możemy zadecydować, co dalej chcemy robić. czy płakać czy wstać. czy się poddawać, stale poddawać, czy po prostu wziąć sprawy w swoje ręce.




ja biorę w swoje.

czwartek, 25 kwietnia 2013

LAJT.
LAJT NA 100.
nawet na 150.


Dżastin w końcu odżył, nie?:)
czasem trzeba wyluzować.
ludzie, ile można się spinać?
gadajmy.
dużo ze sobą gadajmy.
to serio poprawia humor.
i nie ograniczajmy się do 2 osób.















jestem miła, mądra i dzielna!:))

niedziela, 21 kwietnia 2013


moje życie jest cudowne!
mam wszystko.
i marzenia się spełniają!!!
uśmiech mi nie schodzi z buzi:))))))))
warto było dołować się całą zimę:D




jak już mówiłam, nie należy się sprzeczać z Bogiem,  co jest dla nas lepsze.
co nas nie zabije to nas wzmocni.
♥♥♥
ajć, jaka ja krejzi!

hahahaha, kocham ten świat!
unosi mnie.
uwielbiam ten stan.
przepraszam, ale długo czekałam na takie uczucie.



:)








jestem miła, mądra i dzielna!


piątek, 19 kwietnia 2013



jestem najszczęśliwsza na świecie.
bez powodu.

mam wszystko.
i nienawidzę tylko jednej rzeczy:


WYOLBRZYMIANIA.



wszystko jest w porządku.
a ja wyolbrzymiam.
jestem za wrażliwa.

cieszę się, że tyle osób mnie akceptuje.

i nawet nie mam powodów do smutku.



życie jest przecudowne!

sobota, 6 kwietnia 2013

(..) i wiem, że wszystko jest tak jak miało być.
i nie będę się sprzeczać z Bogiem.

a właśnie...
 nie  boję się Boga.

wierzę, ale patrzę na niego jak na tatę. jak na przyjaciela.
czuję, że jest on we mnie: gdy się cieszę, jak teraz tu sobie siedzę i piszę.

nie rozumiem, czemu my- jako katolicy- przedstawiamy naszą wiarę jako taką straszną i poświęcającą się...
pokazujemy, że JEZUS UMARŁ NA KRZYŻU. poświęcił się dla narodu, bla bla. miliony ludzi umierają w gorszy sposób, ale to szczegół.

a czy nie lepiej by było cieszyć się, że on ZMARTWYCHWSTAŁ? że dokonał cudu?

nie jestem zażartą katoliczką.
nie wierzę w tą całą historię.


wierzę w Boga. wiem, że on jest.
nie będę wymyślać, że wierzę w Apostołów, w Proroków nie, a w Maryję tak, a w Józefa nie.
nie wierzę w tą całą historię.

wierzę w Boga.
w samego Boga.

nie możliwe, że nic nie ma. przecież kiedy ludzie się modlą, czy odmawiają różaniec to to pomaga.
albo cuda- występuje coś, co było sekundę wstecz NIEMOŻLIWE.

no no? jak to wyjaśnić?

po za tym... istnieje coś takiego, że  człowiek już prawie umiera. dusza nagle wychodzi z ciała. i człowiek  ozdrawia.
nagle.


wiem, że Bóg jest.
on jest, nas kocha.
Anioł Stróż też jest. Stoi nad tobą. obok. za.

ale MOIM ZDANIEM, nie ma żadnej historii. ludzie sobie wymyślili, każdy inną i tego się trzyma...zbiera ludzi( coś jak zaproszenia na fejsie ) i oni popierają zdanie. i tworzy się jakaś SEKTA (:D)


Luter, Kalwin, Henryk VIII. ( ho ho, znajomość historii się kłania:D)


w każdym razie...



wszystko ma sens!
wszystko ma swoje miejsce.
wszystko.
i z sekundy na sekundę sobie to uświadamiam.





wiecie co?
 kocham swoje życie. mogłoby być idealne.
ale dobrze, że nie jest.
no bo w sumie to... zawsze jest nad czym pracować.;)
iiii... dużą zaletą życia jest możliwość dopatrywania dobrych stron w złych rzeczach.
żeby losowi dać kopa i pokazać, że jest się silnym:)



a i jeszcze jedno:  to  my decydujemy o naszym życiu.





 życie jest taaakie piękne!

niedziela, 31 marca 2013

Nic nie wiemy.
Nie mamy żadnej wiedzy.
Co inni mówią i myślą o nas?
Czy kiedyś się komuś podobaliśmy?












tylko, że po co nam ta wiedza?
jesteśmy w stanie spiskować, żeby tylko się czegoś dowiedzieć.



PO CO?

Zajmijmy się teraźniejszością, dobrze? Będzie łatwiej. Po prostu.
mamy przyjaciół. zawsze możemy na nich liczyć.
hehe... takie BANALNE zdanie.
(a najlepsze jest to, że kiedy myślę, że mnie zawiedziesz, ty tego NIE robisz. dzięki, przyjacielu.)



wracając...nie wiemy też, co robi druga osoba  i czy może nadal siedzimy jej w głowie?
może tak,
może nie.





To i tak NIE MA ZNACZENIA.



wychodzę z założenia, że JEŚLI SIĘ CHCE, TO SIĘ MOŻE WSZYSTKO.


nie ma do cholery POŁÓWEK.
 TAK lub NIE.
 nie ma usprawiedliwienia na połówki.
 TAK lub NIE.
nie lubię, nie cierpię, kiedy ktoś się zachowuje JAKBY CHCIAŁ, A NIE MÓGŁ.
żałosne.


od teraz uważam, że jest to istotne.
albo tak, albo nie.
decyzja.
nowa zasada w życiu.


i nie- zasady nie są po to, żeby je łamać.





NA CO KOMU DZIŚ, WCZORAJSZY DZIEŃ?
żyjmy dniem dzisiejszym.




























uf. w końcu jestem sobą. myślałam, że już nigdy nie wrócę.
jestem MIŁA, jestem DZIELNA, jestem MĄDRA.:)

poniedziałek, 25 marca 2013

blablabrakporządku.

dajmy szansę ludziom być głupimi,
 pustymi,
 nic niewiedzącymi.
 Dajmy szansę.
 My też nie jesteśmy tymi, których chcieliby widzieć inni.
 co nas obchodzi ich życie? mamy swoje. wypowiadaj się na temat tego, co ciebie dotyczy.
i tylko ciebie.
mowa jest srebrem a milczenie złotem.
i zapomnij o tym co kiedyś było. po cholere to komu?
żyj teraz.
  każdy ma wspomnienia.

































ja też.














wtorek, 12 marca 2013

ranimy innych.
bądźmy mądrzy.
nawet kwiatek potrzebuje opieki.
trzeba mu dolewać wody, czasem może poobracać.
ludzi też trzeba dokarmiać.
dokarmiać wsparciem, opieką.
hm?



czemu naskakujemy na każdego z osobna?
DAJMY BYĆ LUDZIOM TAKIMI, JACY CHCĄ BYĆ!
patrzymy na nich przez pryzmat naszego życia, naszych przypuszczeń, naszego doswiadczenia.
no co nie?
a może to tylko to, że nie chcemy, żeby się zmieniali? żeby zostali tacy jak kiedyś? bo nie chcemy stracić bliskiej osoby? albo zwykłego znajomego?
płacz pomaga.
trzeba się wypłakać. ale raz a porządnie.
hm?
później należy wstać.
z KIMŚ.
samemu to trudno...




rozróżnijmy ludzi którym można zaufać.
ludzi się rozpoznaje po tym, jak się zachowają w trudnej dla nas sytuacji.
"wydaje mi się, że mnie obga...."
zanim dokończysz - POMYŚL.
serio taka jest?
co z tego, że SŁYSZAŁEŚ....



ja osobiście uważam, że ludzie potrafią się zmienić. ale nigdy do końca tego nie robią.
naprawdę. zawsze jakaś cecha zostaje... czasem ta gorsza.

ale czasem zostaje też- tak w głębi- coś bardzo ważnego, co zawsze będzie cenione.



























mądrość i rozsądek.

czwartek, 7 marca 2013

sobota, 23 lutego 2013

dkjvskldvm fdklbn dfkls

no nie wiem.
"sprawiedliwie nie zawsze oznacza równo"






nie wiem nic.





;)




pół roku temu miałam inne myślenie.
tęsknie za nim.
od teraz zacznę.



powinnam dać szansę. wszystkim wokoło.
nie chodzi mi o żadnego chłopaka.



jak mam się dogadać?
to się wydaje takie sztuczne. takie na pokaz.
kiedyś tak nie było.
było inaczej.
ja CHCĘ się dogadać.
no ale jak?
to chyba wymaga dwóch stron.
tak czy nie?
nie mam tyle siły żeby robić za dwie strony.( z jedzeniem inaczej, nie?)


damy radę. lubię lubić. kocham kochać.
życie jest piękne, a ja miła, mądra, dzielna.



BĘDĘ ZNAJDOWAĆ DOBRE STRONY WE WSZYSTKIM CO SIĘ ZDARZA. I MOJA SZKLANKA ZAWSZE JEST DO POŁOWY PEŁNA.





















:)





środa, 13 lutego 2013


szczęśliwych walentynek wszystkim.
 wszystkim tym, którzy je obchodzą....
po prostu chcę być miła...:D
wszystkim parom życzę hm...
szczerości. i żeby nie było unikania problemów.
 dużo rozmów. rozmowy. tak. one są ważne..


a tym nie w parach- z własnej woli  czy też nie- hmm czego życzyć?
(czego  tak w ogóle JA chcę sobie życzyć?)

ej myślicie, że to czego się życzy komuś, to to pomaga w spełnieniu? jak myślicie, daje to coś?


szczęścia, trafu, fartu. a później już sobie poradzimy.
i jeszcze cierpliwości.





(GOOGLE NAWET TY?!?!)
                                             


































STAY STRONG.


nie załamujemy się.
wręcz przeciwnie. 
kochamy nasze życie:)♥ 

poniedziałek, 4 lutego 2013

JEDNAK ŻYCIE JEST PIĘKNE. MIMO PRZECIWNOŚCI LOSU.
ŻYCIE JEST NIESPRAWIEDLIWE, ALE ZAWSZE DAJE KAŻDEMU PO RÓWNO. MOŻE NIE TO SAMO, ALE PO RÓWNO.




dziękuję wszystkim Wam. tak po prostu.

tworzymy własne życie. jest ono piękne. nie psujmy tego.
nasza przyszłość zależy od nas.
jeśli nic nie robisz, nie pracujesz na swoją przyszłość to chociaż zacznij o tym myśleć.
motywuj się.
Pewnie nasza podświadomość wymyśla MILIONY POWODÓW, DLA KTÓRYCH LEPIEJ CZEGOŚ NIE ROBIĆ.
ALE JA WIEM CZEGO CHCĘ.







a na koniec myśl na dziś:
"MIŁO JEST POMYŚLEĆ, ŻE KTOŚ DBA O TO, ŻEBY SŁOŃCE CODZIENNIE WSTAŁO. DZIĘKUJĘ CI, KIMKOLWIEK JESTEŚ,
KOCHANY BOŻE,
MÓJ PRZYJACIELU."






piątek, 1 lutego 2013


hm. jak znowu o życiu. zanudzam, nie?

jak tylko tak. idźcie na film : "niemożliwe".
to rozwiąże wasze wszystkie problemy.
mówię serio.
i będziecie się cieszyć tym co macie.

_______________________________

 PO CO ZYJESZ?
MOZE JAKIŚ CEL NA DZIŚ?

lost in the world.
https://www.youtube.com/watch?v=dyQpQhrQ5Zs

czwartek, 24 stycznia 2013

"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka
gdyby wszyscy byli silni jak konie
gdyby wszyscy byli jednakowo bezbronni w miłości
gdyby każdy miał to samo
nikt nikomu nie byłby potrzebny

Dziękuję Ci, ze sprawiedliwość Twoja jest nierównością
to co mam i to czego nie mam
nawet to czego nie mam komu dać
zawsze jest komuś potrzebne
jest noc żeby był dzień
ciemno żeby świeciła gwiazda
jest ostatnie spotkanie u rozłąka pierwsza
modlimy się bo inni się nie modlą
wierzymy bo inni nie wierzą
umieramy za tych co nie chcą umierać
kochamy bo innych serce wychłódło
list przybliża bo inny oddala
nierówni potrzebują siebie
im najłatwiej zrozumieć że każdy jest dla wszystkich

i odczytywać całość".
~ ks. Jan Twardowski








WYSTARCZY?!






































:)