wtorek, 17 lipca 2012
:)
cieszę się, że mam osoby, na które mogę liczyć :) jestem szczęśliwa, czemu ? sama w sumie nie wiem :D mówią, że żeby coś docenić to trzeba to najpierw stracić. ja tak nie mam. doceniam to co mam, nawet jak coś miałam to to doceniałam, nie mam z tym problemu :) na dobra może czasem jak jakaś moja "ulubiona" ( a są ich dziesiątki :) )bluzka się ubrudzi, ale tak że już nie da się tego sprać ;c ostatnio pobrudziłam kropelką hitowy dżinsowy kostium :c no hit sezonu, ale oczywiście ja musiałam otwierać tą kropelkę xd to się nazywa wieczny pech :) a jak przyjechałam to miałam wirusa w kompie, a jakby tego było mało to później zorientowałam się, że NIE mam ok 30 par kolczyków ... ym wszystko było przeciwko mnie, ale dałam jakoooś rade :) zaraz wychodzę, później ... ooo właśnie po oprawki musimy pojechać, następny hitowy hit :D jakiś kolor muszę czaderski wybrać :D a może okaże się, że to po prostu będzie czarny xd muszę się jakoś ubrać, bo zaraz koleżanki mamy przyjeżdżają, pewnie na zakupy pojedziemy i przez kolejny tydzień będziemy jeździć :). o właśnie muszę się zastanowić nad kolorami pokoju, bo nie mam koncepcji .. sypialnia będzie taka romantyczna, gięte meble itd., ale ten dzienny to muszę jeszcze pomyśleć. a no właśnie, książkę teraz sobie kupiłam, czadowa jest :) jak doczytam do końca, napisze recenzję :D dzisiaj dokończyłam oglądanie filmu Charlie St Cloud, bo wczoraj oczywiście siostra mi nie pozwoliła, wolała bajki :) fajny, fajny, kolejny dowód na to, że z miłości można zrobić wszystko :) romantico xd no i tyle, nic więcej się nie dzieje :3
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
miło mi, że piszesz ;)