#header-inner {text-align: right ;}

niedziela, 23 grudnia 2012

może i nie zawsze jest  pięknie. może nie wszystko jest piękne. może nasze zachowanie jest niekiedy dziwne.
może ludzie się zachowują nie tak, jak MY byśmy chcieli.
 może są problemy, które są straszne- dla nas.
może i są ludzie, którzy nas irytują.
i dzisiaj powiedziałam TO ze smutkiem na twarzy.
mimo tego, że to zdanie jest optymistyczne.



no racja. nie zawsze jest tak, jakbyśmy chcieli.
powiedziałam dzisiaj: " czasem nie jest tak, jakbyśmy chcieli. ale życie jest piękne...urok w tym, że nie zawsze jest dobrze. wiesz... wtedy czekasz na chwilę radości i bardziej ją doceniasz. kiedy ją stracisz, znów czekasz na chwilę radości i nie możesz jej się jej doczekac."





ale potraktujmy to jak zabawę.
 z uśmiechem przyjmijmy porażkę. bo trwa ona krótko. ale przeżywamy znacznie dłużej.
czasem trochę za dużo myślimy, szukamy dziury w całym. i wymyślamy problem.
i tak w kółko.
ale  jest dobrze.



życie ma sens. ma ogromny sens.
odkrywasz swoje powołanie. swoje miłości. swój styl bycia. swoje hobby. swój ideał przyjaciółki. uczysz się życzliwości. cwaniactwa. poczucia humoru. zachowania. dobrego i złego. akceptowania. szacunku. uśmiechu. kłamstwa.  próbujesz różnych rzeczy. smaków. sportów. wcielac się w innych. zrozumiec. byc przy nich. poznajesz innych. walczysz o nich. walczysz o siebie. o zaistnienie. o ocenę. o bilet na koncert.
o szacunek. o to, aby cie jakoś w miarę spostrzegali. kochasz. śmiejesz się. jesteś. liczysz się.
a my? tak dosłownie?
nie uważacie, że ciało człowieka to cud?
pozwolę sobie zacytowac rozdział 7, części I , najnowszej książki Beaty Pawlikowskiej:

"O ŻYRAFACH I RÓŻACH
Nie stworzyliśmy siebie. Ktoś lub coś stworzyło nas i umieściło na tej planecie. Uświadomienie sobie tego faktu u niektórych może budzic strach. Czy my jako ludzkośc moglibyśmy przyznac, że tak naprawdę guzik wiemy o sile natury i procesach w niej zachodzących? Każdy człowiek jest dziełem natury. jak to możliwe, że każdy z nas przychodzi na świat z gotowym zestawem zakodowanych genetycznie komórek?...

w ciele dorosłego człowieka jest ich sto trylionów. Są specjalistycznie zaprogramowane do wykonywania określonych zadań.

Serce całe życie pompuje krew i w porównaniu z innymi mięśniami jest po prostu niezwyciężone. Jaki inny mięsięń dałby radę pracowac BEZ PRZERWY przez kilkadziesiąt lat ?...

Czerwone ciałka krwi, czyli erytrocyty, wędrują po całym ciele dostarczając tlen do wszystkich organów. Każdy erytrocyt żyje przez 120 dni. Co sekundę w każdym człowieku powstaje prawie dwa i pół miliona nowych.
 Kiedy człowiek z nizin przyjedzie w wysokie góry, gdzie powietrze jest rozrzedzone i zawiera mniej tlenu, nie ginie z uduszenia, bo jego genialne ciało rozkazuje wytworzenie dodatkowych milionów czerwonych krwinek, które pobierają z powietrza potrzebny tlen.

Narządy wewnętrzne człowieka są w niewyobrażalnie doskonały sposób przystosowane do ciężkiej pracy. Najbardziej nowoczesna technologia wymyślona przez człowieka nie jest w stanie stworzyc materiału tak odporna na ścieranie, wymywanie i napieranie przepływającej krwi jak zastawka w sercu człowieka. Mamy ponad dwieście kości bardziej wytrzymałych i silnych od hartowanej stali i zbrojnego betonu. Stoimy pionowo na dwóch niewielkich stopach, ponieważ mamy specjalnie skonstruowane mięśnie grzbietu i mięśnie brzucha, które pomagają utrzymac pozycję. Kiedy człowiek chce zrobic krok, wystarczy że w jego głowie pojawi się taka myśl, intencja, a już kurczy się czterdzieści mięśni unoszących nogę.

Gdyby nie specjalnie zaprogramowana wątroba, człowiek szybko zginąłby z powodu trucizn. Pożywienie trafia najpierw do wątroby, gdzie toksyny zostają rozłożone albo zneutralizowane, a dopiero potem krew płynie dalej, żeby dostarczyc składniki odżywcze do komórek wszystkich narządów, łącznie z sercem i mózgiem.

W płucach jest trzysta milionów pęcherzyków, które umożliwiają absorbowanie tlenu z powietrza i pozbywanie się dwutlenku węgla.

Kiedy jest gorąco, mózg każe chłodzic skórę, kierując do niej więcej krwi, Kiedy jest lodowato zimno, krew odpływa ze skóry, koncentrując się na ochronie narządów wewnętrznych. Żeby obronic organizm przed schłodzeniem na skutek zimnego powietrza wdychanego do płuc, dodatkowa krew jest wysyłana do nosa, żeby pomogła je ocieplic.

Kiedy do wnętrza organizmu przedostaną się zabójcze bakterie albo wirusy, automatycznie uruchamia się potężna armia białych krwinek, które natychmiast przystępują do walki. W razie potrzeby organizm wytwarza dodatkowych żołnierzy w postaci odpowiednich przeciwciał, dostosowanych do charakteru napastnika. Mało tego, po zakończonej walce organizm zapamiętuje te doświadczenia i korzysta z nich przy okazji następnych chorób.

Czy to nie jest cud?

Gdyby człowiek miał pamiętac o oddychaniu, umieralibyśmy jak muchy. Gdyby każdy z nas musiał z nas ręcznie pompowac swoje serce, żeby utrzymac się przy życiu, czy dalibyśmy radę robi to chocby przez rok?...

W mózgu znajduje się około trzystu miliardów komórek nerwowych, które koordynują, przekazują, analizują i zapamiętują i przetwarzają informacje, bodźce i wrażenia.


W żołądku znajdują się tak silne soki trawienne, że łatwo mogłyby strawic całego człowieka.  Dlatego wewnątrz żołądka znajduje się specjalna warstwa izolująca, czyli błona śluzowa, dzięki której soki trawienne zabijają mikroby i rozdrabniają pokarm, nie atakując innych narządów wewnętrznych.

Ciekawe, że człowiek uważa siebie za istotę doskonałą i doskonalszą od innych, chociaż w gruncie rzeczy
 to wcale nie jest jego zasługa ! Natura stworzyła i utrzymuje przy życiu nasz gatunek w identyczny sposób, jak pozwala życ drzewom, karaluchom, żyrafom i różom"






 chwila refleksji.
chyba nie potrzeba objaśnień.




tak więc wszystko ma sens.
życie jest piękne.





































:)




























jestem miła, jestem dzielna, jestem mądra.

sobota, 15 grudnia 2012

indifference

czasem ktoś nam utyka w pamięci, tak na dłużej. znacie to?
ktoś był ważny. może i chwilowo najważniejszy.
ale chwilowo.



tylko, że jakoś tak... no nie wiem jak to określić. był, ale go nie było.
zniknął. w sumie to nie było nic poważnego - wtedy tak... teraz nie.
wiem, że TERAZ zupełnie inaczej bym to rozegrała. chyba lepiej.



 nie wiem... wtedy jakoś mnie poniosło. nie myślałam nad tym co robię.
kierowałam się myślą: " ważne co jest TERAZ"
i to mi wtedy pomagało... ale to było złe. najgorszy błąd, jaki wtedy mogłam popełnić.
przecież o konsekwencjach TEŻ musimy myśleć.


w sumie to Cię nie wyzywam. bo po co?  BYŁAM bardzo zła. wkurzona ... - żeby gorzej nie powiedzieć. moja główna myśl rano - to to wydarzenie.
mijały dni, a tu nic.
zdążyłam się przyzwyczaić.

mogę stwierdzić tylko, że jesteś tchórzem. przez wielkie T.
Twoje zachowanie nie jest adekwatne do wieku.
a myślałam, że jednak....



no ta, nabrałam się, ale jeszcze nie raz to zrobię.
i co?
to w sumie nic wielkiego...
dla Ciebie.
chociaż i tak nie wiem nic.
i już nie chcę.
jestem zmęczona.

__
patrzę na posty z czerwca, lipca.
pisałam na telefonie, kiedy leżałam na plaży.
a przyjaciółce powtarzałam : "jestem najszczęśliwsza na świecie!"
bo tak było.

ale już zapominam o tym.
chyba czas jakoś to zakończyć...
jak? nie wiem, co mnie jeszcze trzyma.
tyle czasu.
nic, teraz zamykam ten rozdział ;)
idę robić matmę, wolę to niż myślenie o Tobie.





sobota, 1 grudnia 2012

Wiecie co? życie jest na prawdę piękne ;)
Zobaczcie dla ilu osób my żyjemy. Z iloma się kolegujemy. tak. KOLEGUJEMY. zwykłe koleżeństwo. ja mogę mieć niefałszywe koleżanki. wystarczy popracować nad relacjami. obie strony mogą pracować. po co mieć podejście : "nie, bo ona tego nie zrobiła, ja też tego nie zrobię".
Trzeba się kierować swoimi zasadami. Mam system taki taki wg którego funkcjonuję, ale nie zmieniam go, czaicie?
po prostu będziemy bardziej lubiane bez fochów, bez obgadywania, bez takiego zła.
zło zło zło, szatan. o nie:D
Ja pierdziele, dziewczyny, jest akcja, nowe podejście do życia co wy na to?;)
życie jest piękne. na prawdę.
na prawdę na prawdę.
i będę to mówiła bez endu bez endu bez endu
siostry beeeeeeezzeeeenduuuu :D PAMIĘTACIE TĄ REKLAMĘ ?;d
(na początku nie wiedziałam o co chodzi- jakieś siostry bezendu. xd
aaaa... i pamiętajmy :
nie każdy musi nas lubić. zgadza się?:)
mnie nie każdy lubi, a ja....
lubię wszystkich :)
CO JA SIĘ BĘDĘ CACKAĆ. jest pięknie. proszę spójrzcie na to z drugiej strony :)
NANANANANANAN GIRL IN THE FIRE
przepraszam, ale jestem taka szczęśliwa ;)
HAHAHAHA
 PRZEPRASZAM, ALE TEN BANAN MNIE ROZWALIŁ xddd








___________________________________________________
uśmiech Kochaniutkie:*